Fotorelacja do wczorajszego posta ...
... ze specjalna dedykacja dla SPECJALNYCH CZYTELNIKOW :-)
Nie bede sie zbytnio rozpisywac bo zdjecia obrazuja chyba wszystko...
1. Na poczatku byla ... rura, fi 90, bo taki przekroj zostal wpisany w dokumentacje wykonawcza przylacza ze wzgledu na planowane w pozniejszym czasie kolejne podpiecia do sieci

2. Bylo tez zakonczenie rury... (wiem, ze jakos to sie nazywa, ale zeby nie walnac jakiegos faux pas, wole nic nie napisac :-)

3. No i byla koparka...

I do tego miejsca "muzyka gra" ....
4. Ale potem to juz byla ... tragedia 
choc poczatek nie byl az tak dramatyczny

zaraz potem bylo juz zdecydowanie nie do smiechu!
5. bo w wykopie momentalnie pojawila sie woda gruntowa...

6. za niedluga chwile zrobil sie rwacy potok, a zwaliste czapy ziemi obsuwaly sie do srodka

i jeszcze jedno, niezapomniane ujecie - jak widac, bez pompy ani rusz!

7. Nic dziwnego, skoro ziema wyglada +/- tak :

8. Stan obecny - totalny brak przejazdu i koparka, ktorej nie sposob bylo dzis uruchomic! Moze jutro, moze...

.
.





pozostaje jeszcze zalanie brakujacej posadzki pod nowo zamontowanymi drzwiami
Komentarze