no to teraz w gore...serca ;-)
Data dodania: 2008-06-12
zanim buduje sie w gore, trzeba wkopac sie w dol...
(...) po dluuuuuugim, zbyt dlugim okresie oczekiwania (czytaj walki z biurokracyjnymi wiatrakami) wreszcie cos drgnelo...
Pozwolenie na budowe zostalo wydane 15 maja 2008 - to tak wazna data, ze zasluguje na zapisanie na blogu!
pelne chaszczy, zielska i ... bazantow ;-) A zaczelo sie od kilku drzew...